Tytułowe pytanie może wydać się nieco przewrotne. Jednak w istocie dotyczy ono całkiem życiowej kwestii, jaką jest utrzymanie higieny zabawek erotycznych. Czy można je wyparzać lub nawet wygotowywać? Czy zabawki, które wkładamy do różnych otworów ciała, można myć zwykłymi środkami czystości? Czy konieczna jest dezynfekcja czy wystarczy staranne czyszczenie i mycie mydłem? Jeżeli poszukujesz odpowiedzi na te i podobne pytania, ten tekst jest właśnie dla Ciebie.
Zdarza się, że nasze zabawki erotyczne nabierają nieprzyjemnego zapachu. Dlaczego tak się dzieje? Czy w przypadku pojawienia się odoru, gadżet nadaje się do wyrzucenia?
Kiedy zabawki erotyczne nieprzyjemnie pachną?
Zdarza się i tak, że niektóre gadżety erotyczne mają nieprzyjemny zapach jeszcze przed pierwszym użyciem. Dlaczego tak się dzieje, wyjaśnia specjalista z sex shopu online Afrodyta: – Jeżeli w chwili otwarcia opakowania uderza nas w nozdrza silna, chemiczna woń, to w zasadzie na tym powinny zakończyć się nasze kontakty z takim przedmiotem. Jeżeli tworzywo sztuczne ma nieprzyjemny zapach albo – co się niestety zdarza – jest pokryte bliżej nieokreślonymi substancjami, to użycie go do celów intymnych stwarza poważne zagrożenie dla naszego zdrowia. Takie niespodzianki mogą nas spotkać, gdy kupujemy zabawki erotyczne pochodzące z niepewnych źródeł lub od nieznanych producentów. Najtańsze, najniższej jakości tworzywa sztuczne, nie tylko źle wyglądają i źle pachną, ale mogą też zawierać trujące ftalany. Ponadto są bardzo trudne w utrzymaniu czystości. Warto unikać błędu początkujących użytkowników, czyli zakupu gadżetów erotycznych na aukcjach internetowych – szczególnie tych, które prowadzą osoby prywatne. Zrozumiałe jest, że kupując jakąś zabawkę na próbę, chcemy zapłacić jak najmniej. Jednak nie może to być jedyne kryterium. Korzystając z profesjonalnych sex shopów, mamy pewność jakości i bezpieczeństwa towaru. Możemy też liczyć na nieodpłatne doradztwo w sprawie wyboru optymalnych materiałów i funkcji akcesoriów erotycznych. Przysługuje nam też gwarancja i prawo do zwrotu towaru.
Ważnym kryterium wyboru, obok jakości, jest też rodzaj materiału, z którego został wykonany gadżet erotyczny. Bezdyskusyjnie najlepsze w utrzymaniu czystości są przedmioty o twardych i gładkich powierzchniach. Dilda i korki analne wykonane ze szkła, metalu czy twardego tworzywa sztucznego ABS są najtrwalsze i najbardziej higieniczne. Najtańsze, lecz najmniej godne polecenia są żelowe zabawki erotyczne. Tworzywo żelowe to materiał o bardzo dużej porowatości, przy którym zabiegi higieniczne na niewiele się zdają: już po kilku użyciach może się pojawić charakterystyczny zapach stęchlizny.
Najchętniej wybieranym tworzywem jest silikon medyczny, który spełnia trzy podstawowe warunki: jest mało porowaty, nie ma nieprzyjemnego zapachu i nie grozi powstaniem alergii. Ponadto ma bardzo atrakcyjną cenę. Piętro wyżej mieści się mieszanka tworzyw sztucznych znana jako cyberskóra: doskonale imituje naturalną ludzką skórę. Jest jednocześnie wytrzymała i bardzo miękka. Wykonane z niej gadżety erotyczne spełniają najwyższe standardy jakości, lecz są relatywnie drogie. Zważywszy jednak na czas użytkowania i niepowtarzalne wrażenia dotykowe, cyberskóra jest warta każdej ceny.
Jeżeli używamy dobrej jakości produktów, to przyczyną powstawania nieprzyjemnego zapachu zabawek erotycznych jest brak higieny. Wibratory, dilda czy korki analne stykają się z wydzielinami i wydalinami naszych ciał: ze śliną, śluzem i spermą. W wybranych przypadkach może to być też mocz, kał czy krew. We wszystkich tych substancjach znajdują się związki organiczne, np. białka i cukry, które stanowią świetną pożywkę dla bakterii. Rozkładająca się materia organiczna wydziela przykry odór. Wystarczy nie usunąć resztek spermy po masturbacji, aby sztuczna pochwa w krótkim czasie zaczęła wydzielać przykry, żeby nie powiedzieć odrażający zapaszek.
Czym myć zabawki do seksu?
Najmniej kłopotliwe w utrzymaniu higieny są materiały twarde, gładkie i pozbawione porów. Zabawki erotyczne ze stali i szkła można myć, szorować, wyparzać, a nawet bez obawy włożyć do zmywarki. Nie szkodzą im żadne substancje chemiczne, są niewrażliwe na wysokie i niskie temperatury. Oczywiście zasada ta nie dotyczy gadżetów, które posiadają wewnętrzne mechanizmy: wibrator włożony do zmywarki z dużym prawdopodobieństwem nie będzie nadawał się do ponownego użycia. Choć i to jest kwestią dyskusyjną: zabawki wodoodporne mogą przetrwać bez szwanku kąpiel w zmywarce, jeżeli nie ustawimy zbyt wysokiej temperatury. Jednak producenci stanowczo odradzają taki sposób czyszczenia.
Jeżeli chodzi o pielęgnację powierzchni pokrytych miękkimi tworzywami, to zdecydowanie najlepsze będą profesjonalne środki czystości do zabawek erotycznych. Ich zaletą jest to, że doskonale się rozprowadzają, wnikają we wszystkie zakamarki i poza myciem zapewniają też dezynfekcję. Są skuteczne w niskich temperaturach, co przedłuża trwałość czyszczonych powierzchni. Warto pamiętać, że do różnych materiałów należy używać dopasowanych do nich środków czystości. Wygodnym rozwiązaniem jest zakup uniwersalnego preparatu, który gwarantuje czyszczenie wszystkich typów zabawek erotycznych bez ryzyka uszkodzenia.
Jeżeli pomimo wszystkich zastosowanych zabiegów higienicznych przykry zapach nie chce się ulotnić z naszej zabawki erotycznej, to znak, że należy ją wyrzucić. Zlekceważenie zasad higieny przy użytkowaniu gadżetów erotycznych kończy się infekcjami i stanami zapalnymi, które powodują ból i na dłuższy czas mogą uniemożliwić uprawianie seksu. Wydatek związany z zakupem nowego egzemplarza jest niewspółmierny do kłopotów, jakich możemy nabawić się, gdy używamy starych, zniszczonych lub niestarannie umytych zabawek erotycznych.
